niedziela, 22 stycznia 2012

Styl

Nie wiem jak to możliwe, że cokolwiek ubiorą Koreanki, zawsze wyglądają przepięknie. Chyba nawet w worku po ziemniakach byłoby im dobrze! Osz ... jak ja im zazdroszczę tej drobnej postury! Zazdrość to pierwszy stopień do piekła, więc muszę ochłonąć i znaleźć rozsądne wytłumaczenie (czyli takie dzięki któremu nie będę skomleć i płakać z powodu polskiego pochodzenia), dlaczego koreańskie kobiety zawsze wyglądają stylowo i modnie. No to po pierwsze: natura obdarzyła je zgrabną sylwetką, przez co nie ma ciuszka w którym wyglądałyby grubo i ociężale. 2. Potrafią w tak niesamowity sposób dopasować do siebie przeróżne części garderoby, że nawet Bóg by im tej umiejętności pozazdrościł! 3. W Korei jest tyle cudnych galerii, że każdy znajdzie coś dla siebie. Nie to co u nas w Polsce (nikogo nie dyskryminuję, a jak już to samą siebie >.<). 4. Nie mają oporów przed ubraniem najbardziej dziwacznej bluzki lub spodni. Jak im się podoba, to mają głęboko gdzieś co pomyślą o ich stylizacji inni. Z reguły wychodzi im to na dobre, bo później okazuję się, że wszyscy komplementują i pochwalają ten zupełnie odmienny styl. Te to mają odwagę ... 5. Nie mogę już nic więcej wymyślić. Niestety, moja kreatywność skończyła się w tej chwili. Mam kompletną pustkę w głowie. ^^

Kilka fotek ze ślicznymi Koreankami w ślicznych ciuszkach, które pozwolę sobie skomentować.


Ile kolorów ... Taka stylizacja od razu przyciąga uwagę i wzbudza podziw (przynajmniej u mnie). Całość wygląda bardzo młodzieżowo i radośnie. Czapka idealnie współgra z całą resztą (sama nigdy bym nie pomyślała nawet o założeniu do takiego stroju czapeczki >.<).


Fajny strój na lato. Sama ubrałabym coś takiego. ^^ Podarte szorty i niebieska bluzka z zabawną żabą. Uch ... gdybym takie ciuszki znalazła w centrum handlowym koło mnie, mogłabym nawet żebrać byle je zdobyć (żart, ale zrobiłabym dla nich naprawdę wiele.)


Ładne, schludne, nieprzesadzone. Perfekcyjny Look do szkoły. I znowu czapeczka ... chyba sobie taką kupię. Wie ktoś gdzie?


Tutaj, grunt to dodatki. Niby zwyczajna biała bluzka z nadrukiem i niczym nie wyróżniające się szorty, ale zegarek, a w szczególności torebka dodają tej stylizacji to "coś". Znaleźć i kupić. To moje zadanie na dzisiaj. Muszę mieć tą torbę. Muszę, muszę, muszę! (nie, nie jestem zakupoholiczką. Chyba)


Wow! Szyk i elegancja. Dwa słowa które opisują ten strój. Mogłabym nawet w nim pójść na bal maturalny. Ok, przesadzam. Dobry komplet na wiosnę, a nawet na jesień z rajstopkami byłoby idealnie!


Śliczne, prawda? Mam słabość do koszul, dlatego taki komplecik bym kupiła od razu! Chyba sobie przefarbuję włosy. Zauważyłam, że taki strój ślicznie współgra z rudymi włoskami. A ja mam niestety blond. Tak mnie bozia pokarała. TT


OMG! Zaczęłam się ślinić na widok tego wdzianka! No to jutro zaczynam maraton po sklepach ... muszę tylko zdobyć kasę. Coś się wymyśli ... ^^


Och! Moja miłość (mam na myśli okularki). Trochę w stylu mojej babci, tu mam na myśli oprawki i zakończenia. Ale o dziwo pasuję do tego stworzenia na zdjęciu!!!


Z takimi sweterkami jak ten żółty, spotkałam się już niezliczoną ilość razy. Zauważyłam, że wiele Koreanek je nosi. Całość prezentuję się rewelacyjnie!

Podoba wam się styl Koreanek? Mi bardzo! Niedługo podam kilka sklepów internetowych z ubrankami z Korei. ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz